wtorek, 13 stycznia 2009

A oto mój sprzęt. Radio General Grant. Prawdziwy amerykanin choć made in Taiwan;) I tak dobrze, że nie China:) Jest to naprawdę potężne radio. 
Fakty:
radio nadaje w AM 80 W samej nośnej podczas modulacji rośnie do 100-150W
SSB 150 W w PEP nawet 190W
Płynna regulacja mocy od 5,5 W do jak wyżej:)
Radio posiada wyświetlacz częstotliwości - i jest to miernik! + wyświetlacz kanałów
Oczywiście posiada wszystko to co porządne radio mieć musi, czyli:
Mic Gain, Volume, Rf Gain, RF Power, Clarifine: dostraja dwie ostatnie cyferki tak że można sie praktycznie wszędzie dostroić i Fine leci o 0,10 w zakresie +- 3
Wskaźnik SWR
12 Band w sumie 480 kanałów zakres jak wyżej.

Co mogę powiedzieć o tym radiu:
Jest to w tej chwil najlepsze radio jakie miałem. Idealny odsłuch doskonałe nadawanie, słyszę i jestem słyszalny dalej niż kiedykolwiek. Radio nie pływa, stoi idealnie w częstotliwości. Z tego co słyszałem radio produkuje firma która nie robi masówki przez co jakość wykonania odpowiada najwyższym standardom. Model ten można porównać do Galaxy 95 jednak jest dużo lepsze. Model który posiadam jest okrojony z mocy bo modulacja siadała. Przed zmniejszeniem miało 150W w AM.

Gałkologia przejrzysta i bezproblemowa, naprawdę z tym radiem praca to przyjemność. Nie nadaje się do mobila, jest zbyt duże.


 
Dzięki ogromnemu radiatorowi umieszczonemu pod całym spodem radia, nie ma problemu z grzaniem się sprzętu nawet przy nadawaniu z maksymalnej mocy. 


Posted by Picasa

Brak komentarzy: